Wycieczka do Opatowa, Ujazdu i Kurozwęk
27 września 2022 r. w słoneczny poranek uczniowie klas 5a, 7a, 8a i 8b pod opieką wychowawców: p. Anny Nawrockiej, p. Herminy Horseckiej, p. Ewy Oleksy
i p. Beaty Hajdo oraz p. Eweliny Flis wyruszyli na wycieczkę szkolną.
Pierwszym punktem wyprawy były Podziemia Opatowskie. Jest to podziemna trasa turystyczna znajdująca się w Opatowie składająca się z połączonych
ze sobą dawnych piwnic i składów miejskich datowanych na XIII – XV wiek. W trakcie zwiedzania z przewodnikiem poznaliśmy historię samych podziemi
oraz Opatowa i jego zabytków, a także obejrzeliśmy wystawy, głównie o tematyce regionalnej.
Drugim punktem wycieczki było zwiedzanie wraz z przewodnikiem ruin zamku Krzyżtopór w miejscowości Ujazd. Zbudowany w pierwszej połowie XVII wieku przez wojewodę? Krzysztofa Ossolińskiego zamek, nigdy nie został w pełni ukończony. Była to największa budowla pałacowa w Europie przed powstaniem Wersalu. Budowla ta symbolizuje kalendarz: 4 baszty – kwartały, 12 sal – miesiące, 52 pokoje – tygodnie, 365 okien – dni w roku. Zamek ten
to pełna magii i tajemniczości ruina zagubiona wśród pól i wzgórz ziemi opatowskiej, z dala od głównych dróg i szlaków. Jest zabytkiem klasy międzynarodowej, wyjątkowym chociaż mocno zniszczonym. Dodatkową atrakcją była możliwość zwiedzania zamku z aplikacją mobilną zawierającą
12 wizualizacji zamku z czasów jego świetności!
Na koniec udaliśmy się do Kurozwęk, gdzie mogliśmy podziwiać zespół pałacowy, którego dzieje sięgają XIV wieku. Jedną z atrakcji tego miejsca jest „safari bizon” – wjazd wozem do zagrody z bizonami. Dzięki temu mogliśmy z bliska zobaczyć krainę bizonów amerykańskich, które zostały tu sprowadzone
w 2000 roku przez Jana Marcina Popiela w celach hodowlanych i agroturystycznych.
Dużo wrażeń dostarczyło uczniom szukanie punktów z pytaniami w labiryncie z kukurydzy, który zajmuje powierzchnię 4,5 ha. Spacerując po labiryncie, można sprawdzić swoją orientację w terenie, jak również i wiedzę. Uczniowie mieli za zadanie odszukać ukryte pytania i uzupełnić specjalną krzyżówkę. Na terenie labiryntu nie działają telefony komórkowe, przez co adrenalina jest jeszcze większa. Na koniec miło spędziliśmy czas na placu zabaw i zajadając się przepysznymi kiełbaskami opiekanymi na grillu.
Troszeczkę zmęczeni intensywnym dniem, ale bardzo zadowoleni wróciliśmy późnym wieczorem do naszych domów.